![]() |
| by Teodor Olter |
16.02.2014 l chmury l warszawa
start: 20 wstęp: 10 PLN
/link FB/
Często najtrafniejszym dla nas określeniem muzyki którą gramy jest "mięso". Ciało organiczne, zmienne, surowe, obrzydliwe, śliskie ale też ponętne, atrakcyjne, witalne, miękkie i wilgotne. Nasze koncerty są właśnie takim impulsywnym improwizowanym polowaniem i poszukiwaniem tego cielska, tej polędwicy, skóry z gęsiny. Warto nas podpatrywać przez gąszcz rzędów bo porywamy się (a podobno publikę wraz ze sobą) na ślepo, bez planu i sfory na przeszpiegach, bez kompromisu i przebaczenia ale zawsze chociaż strzępy zostają między zębami. Pokusa zawsze pozostaje niezaspokojona i dobrze.
Nazwa "Pokusa" jest zwykłą zrzynką z Saskokępskiej (patrz praga płd.) amatorskiej drużyny piłkarskiej z ok. połowy XX w.
Natan Kryszk - saxophone, vocals
Tymon Bryndal - bass
Teodor Olter - drums
Często najtrafniejszym dla nas określeniem muzyki którą gramy jest "mięso". Ciało organiczne, zmienne, surowe, obrzydliwe, śliskie ale też ponętne, atrakcyjne, witalne, miękkie i wilgotne. Nasze koncerty są właśnie takim impulsywnym improwizowanym polowaniem i poszukiwaniem tego cielska, tej polędwicy, skóry z gęsiny. Warto nas podpatrywać przez gąszcz rzędów bo porywamy się (a podobno publikę wraz ze sobą) na ślepo, bez planu i sfory na przeszpiegach, bez kompromisu i przebaczenia ale zawsze chociaż strzępy zostają między zębami. Pokusa zawsze pozostaje niezaspokojona i dobrze.
Nazwa "Pokusa" jest zwykłą zrzynką z Saskokępskiej (patrz praga płd.) amatorskiej drużyny piłkarskiej z ok. połowy XX w.

