09.05.2015 l Trzecia Fala l Białobrzegi
start: 14:00 / wstęp: 10 zł (Płyta Cegiełka - Niespodzianka)
Jak w tytule, ostatnia "Fala dźwięku" w Białobrzegach...
Ponoć warto kończyć, gdy jest najlepiej, a z edycji na edycję tak właśnie było, frekwencyjnie i merytorycznie. Gościliśmy legendy awangardy: Knittla, Litwińskiego, Krzyżanowskiego; kontrkultury: Grupę w Składzie, Amoka Turczynowicza; szeroko pojętej elektroniki: Wolframa, Mirta, Jacaszka, Kurka oraz całą paletę współczesnych artystów.
Dotychczasowa Fala dźwięku w liczbach: 5,5 roku, ponad 60 koncertów, 6 instalacji dźwiękowych, 3 wystawy, prezentacje prac video art'owych, warsztaty, filmy... Na zakończenie, Stowarzyszenie Inicjatyw Twórczych "Trzecia Fala" szykuję całodniowy festiwal, koncerty w lesie i Fali, instalacje etc.
# STODOŁA (LAS)
14:00 HVTB (I set)
14.50 Cétieu
15.40 Komora A
16.45 Mchy i Porosty
17.45 We will fail
18.30 Czarny Latawiec
19.30 HVTB (2 set)
# PRACOWNIA (FALA DŹWIĘKU)
19.00 Purgist & Gliński
19.45 Feldgrau
20.50 Miron Grzegorkiewicz
21.30 Totem + set Jacka Szczepanka
❒ WE WILL FAIL
Projekt skupiający się na przyjemności błądzenia. Nagrania terenowe, sample z taśm, szumy, syntezatory i elektroniczna perkusja zmieszane są tu w dziwaczną, odwołującą się do estetyki techno całość. Za projekt odpowiada Aleksandra Grünholz, z wykształcenia projektantka graficzna, z pasji muzyk, twórczyni działająca na polu audioperformansu. Współpracuje z wieloma artystami i muzykami, współtworzy grupę artystyczną OKO, a z Piotrem Tkaczem działa w duecie Tirips. W 2014 roku nakładem wydawnictwa MonotypeRec ukazały się dwa albumy We Will Fail, debiutancka Verstörung i kilka miesięcy później Verstörung 2.0.
❒ KOMORA A
W skład grupy wchodzą Dominik Kowalczyk (Wolfram), perkusista indie-rockowego Setting The Woods on Fire - Karol Koszniec i właściciel labelu Monotype Rec. - Jakub Mikołajczyk. Trójkę artystów łączy niewątpliwie pokrewna, choć nie identyczna wrażliwość brzmieniowa; w efekcie otrzymujemy improwizacje o gęstości i wewnętrznej dynamice dużo większej niż w solowych impresjach Wolframa. Uwagę zwraca przede wszystkim wysoka brzmieniowa entropia: skupione, surowe medytacje Kowalczyka zyskują kontrapunkt i zarazem dopełnienie w bardziej ekstrawertycznym i drapieżnym temperamencie pozostałych członków Komory A.
❒ KOMORA A
W skład grupy wchodzą Dominik Kowalczyk (Wolfram), perkusista indie-rockowego Setting The Woods on Fire - Karol Koszniec i właściciel labelu Monotype Rec. - Jakub Mikołajczyk. Trójkę artystów łączy niewątpliwie pokrewna, choć nie identyczna wrażliwość brzmieniowa; w efekcie otrzymujemy improwizacje o gęstości i wewnętrznej dynamice dużo większej niż w solowych impresjach Wolframa. Uwagę zwraca przede wszystkim wysoka brzmieniowa entropia: skupione, surowe medytacje Kowalczyka zyskują kontrapunkt i zarazem dopełnienie w bardziej ekstrawertycznym i drapieżnym temperamencie pozostałych członków Komory A.
❒ CZARNY LATAWIEC
Krytyk muzyki oraz twórca, kurator, dj i producent - Daniel Brożek. Sonorystyczny plądrofonista, dźwiękowy imperialista. Jego produkcje, równie kolorowe, co płyty z których gra, to wyraz zadumy nad ponadczasowością rytmu Czarnego Lądu i mocą nierównomiernie temperowanych strojeń. Aktywny na polach sztuki dźwięku i krytyki muzycznej, kurator Canti Illuminati Festival i Sceny Dźwiękowej Przeglądu Sztuki Survival. DJ i producent muzyczny (oficyny Mik.Musik! i BDTA), krytyk (m.in. Glissando, Notes na 6 tygodni, Ruch Muzyczny, Rita Baum, EMD, ArtPapier, Radio Sitka).
❒ FELDGRAU
Jakub Schönhof-Wilkans, ur. w 1983 roku w Poznaniu. Od 2009 roku publikuje głównie poezję w mediach drukowanych i internetowych (m.in.: RWA, Czas Kultury, Pogranicza, Zeszyty Poetyckie, Wakat, Wyspa, Rita Baum, Cegła, Helikopter). Anglojęzyczne wiersze autora ukazały się w USA (Breadcrumb Scabs, Calliope Nerve, Gutter Eloquence, Warwick Unbound). Prowadził blog z rocznego pobytu w Afryce Wschodniej. W roku 2011 ukazał się jego debiutancki tomik poezji „Obcokrajowiec”. Twórca eksperymentalnych projektów muzycznych: Dziecka ("Wielkopowierzchniowe Odgłosy Lasów" - BDTA 2014, "bluish/greyish" Oficyna XV Parówek, 2014) oraz Feldgrau (wydawnictwa w USA, na Węgrzech, w Rosji, teraz też i w fyh!records). Jest również założycielem noise/ambient mikrolabelu NoooiseYeti.
Jakub Schönhof-Wilkans, ur. w 1983 roku w Poznaniu. Od 2009 roku publikuje głównie poezję w mediach drukowanych i internetowych (m.in.: RWA, Czas Kultury, Pogranicza, Zeszyty Poetyckie, Wakat, Wyspa, Rita Baum, Cegła, Helikopter). Anglojęzyczne wiersze autora ukazały się w USA (Breadcrumb Scabs, Calliope Nerve, Gutter Eloquence, Warwick Unbound). Prowadził blog z rocznego pobytu w Afryce Wschodniej. W roku 2011 ukazał się jego debiutancki tomik poezji „Obcokrajowiec”. Twórca eksperymentalnych projektów muzycznych: Dziecka ("Wielkopowierzchniowe Odgłosy Lasów" - BDTA 2014, "bluish/greyish" Oficyna XV Parówek, 2014) oraz Feldgrau (wydawnictwa w USA, na Węgrzech, w Rosji, teraz też i w fyh!records). Jest również założycielem noise/ambient mikrolabelu NoooiseYeti.
To ambientowo-dronowe oblicze solowego projektu Tekli Mrozowieckiej, dobrze znanej na scenie niezależnej dziennikarki muzycznej, promotorki i producentki. Na co dzień nagrywa ambient, czasem noise, czasem techno, czasem deszcz. W kompozycjach cétieu znajdujemy zarówno nostalgiczne muzyczne pejzaże, utkane na rezonujących delikatnych ambientowych teksturach jak i mariaż głębokich dronów z noisem.
❒ TOTEM
❒ MCHY I POROSTY
Bartosz Zaskórski pochodzi z polskiej wsi i zagra muzykę charakterystyczną dla terenów wiejskich. Użyje w tym celu prostego syntezatora, sześciu kawałków psa, winogron i laptopa. Będą też fujarki.
❒ HVTB (Hurtbeats)
Wawrzyniec Hłasko - Z zawodu realizator dźwięku, od 10 lat wytrwale i skutecznie realizuje marzenie o całkowitej utracie słuchu. Publikował się i występował pod niezliczonymi pseudonimami, przetarł swój szlak poprzez "muzykę" gore grind i skwierczący harsh noise, smutny post-rock, średniej jakości techno, w kierunku subtelności i rozmytych plam improwizowanej muzyki cyfrowej, której brzmienie zaprezentuje na "Ostatniej w Białobrzegach" Fali Dźwięku. Gwarantuje odczucia na granicy rzewnego wzruszenia i irytacji.
/// JAKUB GLIŃSKI & PURGIST - Performance
Ta estetyka, zarówno tak jak w muzyce pojawiła się w naturalny sposób w jego radykalnych realizacjach malarskich. Podobnie jak w muzyce mamy tu do czynienia z bujną i obfitą w gest ekspresjonizmu abstrakcyjnego, miksturę agresji i buntu przelewaną na różnego typu artystyczne podłoża. Jakub w swoim malarstwie wykorzystuje odpady cywilizacji i industrialu. Sam tworzy alternatywne podłoża, zbija blejtramy nie oszczędzając centymetra napotkanego materiału. Często najpierw buduje obraz, by potem odrzucić większość z tego, co namalował i przykryć to kolejną warstwą, czasem nawet sześcioma czy siedmioma.
Szczególnie upodobał sobie materiały budowlane, które często ukrywa dyskretnie w szczelinach płócien, tak jakby usiłował ukryć narzędzia dokonanej zbrodni. Jak sam twierdzi swoją sztukę zalicza do kategorii „trash and error”, określając ją mianem sztuki błędnej, zbudowanej na etosie squat-owego punku i industrialnego trashu.
W 2014 roku Jakub rozpoczął projekt, podczas którego wraz z muzykiem eksperymentalnym PURGIST dokonują swoistej próby zjednoczenia synchronii dźwięku oraz obrazu. Dzieję się to za sprawą umieszczanych na płótnie mikrofonów kontaktowych, które wyłapują na żywo każdy malarski gest dokonany przez Jakuba, tworząc hałaśliwą narracje dla powstającego dzieła.
Cétieu wydała w 2013 roku wydała aż 5 EPek, a następnie debiutancki długogrający dyptyk ESPERO QUE NOS VEAMOS PRONTO / QUE PORQUE BAILO Y PORQUE VEO EL AMANECER (DIPTICO), który przyciągnął uwagę sceny ambientowej i zaowocował pozytywnymi recenzjami, m.in. prestiżowego brytyjskiego magazynu Fluid-Radio, który porównał drony cétieu do majestatycznej muzyki Steve`a Roacha. W lutym 2014 artystka wydała w formacie cyfrowym poliptyk składający się z 4 albumów, o łącznej długości 6 godzin, który został wydany na DVD nakładem jej mikrolabelu Barudă Records. W kwietniu 2014, we francuskiej wytwórni BLWBCK ukazał się nowy pełnowymiarowy album cétieu, „Ceiling Stories”. Kolejną epkę zatytułowaną „MIŁOŚĆ” wydała w fyh!records. Tekla organizowała również cykl koncertów The Dark Side of Warsaw.
❒ TOTEM
Totem to grupa bazująca na formach głębokiej muzyki elektronicznej i eksperymentalnych strukturach. Tworzący ją muzycy spotkali się po raz pierwszy nagrywając swoje partie na EPkę Echo Deal'a "Totem", która ukazała się w kwietniu zeszłego roku nakładem Fundacji Kaisera Söze. Spotkanie zaowocowało powołaniem zespołu, w skład którego weszli: Michał Kołowacik aka Echo Deal (elektronika, dub), Olgierd Dokalski (trąbka) oraz Zbigniew Chojnacki (akordeon, elektronika).
To co wydarzyło się podczas wspólnych improwizacji zespół opisuje w trzech zdaniach: "Dzięki różnorodnym proweniencjom muzycznym Totem stał się formą łamiącą podziały gatunkowe i wyprowadza hipnotyczną muzykę elektroniczną poza strefę bezpieczeństwa. Nieprzerwana reakcja myśli i działań formuje strukturę dźwięków. Totem jest jej wynikiem."
❒ MCHY I POROSTY
Bartosz Zaskórski pochodzi z polskiej wsi i zagra muzykę charakterystyczną dla terenów wiejskich. Użyje w tym celu prostego syntezatora, sześciu kawałków psa, winogron i laptopa. Będą też fujarki.
❒ HVTB (Hurtbeats)
Wawrzyniec Hłasko - Z zawodu realizator dźwięku, od 10 lat wytrwale i skutecznie realizuje marzenie o całkowitej utracie słuchu. Publikował się i występował pod niezliczonymi pseudonimami, przetarł swój szlak poprzez "muzykę" gore grind i skwierczący harsh noise, smutny post-rock, średniej jakości techno, w kierunku subtelności i rozmytych plam improwizowanej muzyki cyfrowej, której brzmienie zaprezentuje na "Ostatniej w Białobrzegach" Fali Dźwięku. Gwarantuje odczucia na granicy rzewnego wzruszenia i irytacji.
/// JAKUB GLIŃSKI & PURGIST - Performance
❒ JAKUB GLIŃSKI
Pochodzący z Rzeszowa muzyk eksperymentalny, artysta audiowizualny, malarz, najprawdopodobniej też i człowiek. Swoją przygodę z działaniami artystycznymi rozpoczął 12 lat temu kiedy to w zetknięciu z programem do produkcji muzyki przybrał dedykowaną mu mroczną, niepokojącą i ciemną ambientową estetykę. Późniejsza forma w jaką ewoluował, przypominała raczej monodramy, performatywne występy, w których wyrzucał z siebie ukryte pokłady emocji o niezwykle silnym ekspresyjnym geście. W „Jesus Is A Noise Commander”, bo tak nazywał się jego solowy noisowy projekt, poszukiwał przede wszystkim nieokreślonego ekstremum dźwiękowego i wizualnego. Ważnym elementem budującym cały nastrój projektu był ubiór, a dokładnie zbiór śmieci, wszelkich odpadów, które mumifikowały jego ciało podczas występów oraz stroboskop, który potęgował doznania.
Pochodzący z Rzeszowa muzyk eksperymentalny, artysta audiowizualny, malarz, najprawdopodobniej też i człowiek. Swoją przygodę z działaniami artystycznymi rozpoczął 12 lat temu kiedy to w zetknięciu z programem do produkcji muzyki przybrał dedykowaną mu mroczną, niepokojącą i ciemną ambientową estetykę. Późniejsza forma w jaką ewoluował, przypominała raczej monodramy, performatywne występy, w których wyrzucał z siebie ukryte pokłady emocji o niezwykle silnym ekspresyjnym geście. W „Jesus Is A Noise Commander”, bo tak nazywał się jego solowy noisowy projekt, poszukiwał przede wszystkim nieokreślonego ekstremum dźwiękowego i wizualnego. Ważnym elementem budującym cały nastrój projektu był ubiór, a dokładnie zbiór śmieci, wszelkich odpadów, które mumifikowały jego ciało podczas występów oraz stroboskop, który potęgował doznania.
Ta estetyka, zarówno tak jak w muzyce pojawiła się w naturalny sposób w jego radykalnych realizacjach malarskich. Podobnie jak w muzyce mamy tu do czynienia z bujną i obfitą w gest ekspresjonizmu abstrakcyjnego, miksturę agresji i buntu przelewaną na różnego typu artystyczne podłoża. Jakub w swoim malarstwie wykorzystuje odpady cywilizacji i industrialu. Sam tworzy alternatywne podłoża, zbija blejtramy nie oszczędzając centymetra napotkanego materiału. Często najpierw buduje obraz, by potem odrzucić większość z tego, co namalował i przykryć to kolejną warstwą, czasem nawet sześcioma czy siedmioma.
Szczególnie upodobał sobie materiały budowlane, które często ukrywa dyskretnie w szczelinach płócien, tak jakby usiłował ukryć narzędzia dokonanej zbrodni. Jak sam twierdzi swoją sztukę zalicza do kategorii „trash and error”, określając ją mianem sztuki błędnej, zbudowanej na etosie squat-owego punku i industrialnego trashu.
W 2014 roku Jakub rozpoczął projekt, podczas którego wraz z muzykiem eksperymentalnym PURGIST dokonują swoistej próby zjednoczenia synchronii dźwięku oraz obrazu. Dzieję się to za sprawą umieszczanych na płótnie mikrofonów kontaktowych, które wyłapują na żywo każdy malarski gest dokonany przez Jakuba, tworząc hałaśliwą narracje dla powstającego dzieła.
❒ PURGIST
Założony w 2013 roku, krajowy projekt utrzymany w stylistyce harsh noise stanowi rozwinięcie i sprecyzowanie poprzedniego przedsięwzięcia Dawida Kowalskiego, tj. SLEEP SESSIONS (aktywny w latach 2005-2013). PURGIST poświęcony jest eksploracji dynamicznych, niespójnych faktur brzmieniowych, miejskich nagrań terenowych, cyfrowych artefaktów i szczątkowej melodyki. Jego kompleksowe, kinematograficzne kompozycje utrzymane w konwencji harsh noise posiadają wyraźnie zaznaczone tło konceptualne skonstruowane w oparciu o uważną analizę kultury ulicznej będąc jednocześnie alegorią odkupienia osobistych słabości i obsesyjnej autoagresji.
❒ JACEK SZCZEPANEK - “NO DOBRZE, NOJZY, DRONY, IMPROW, ALE CZY TO JEST MUZYKA?”
Instalacja i performens dźwiękowy. Jacek Szczepanek buduje z archiwalnych nagrań wszystkich koncertów w Trzeciej Fali instrument-monstrum, na którym będzie się dało zagrać na kilku czołowych polskich eksperymentatorach jednocześnie.
Jacek Szczepanek urodzony w 1984, etnomuzykolog i inżynier dźwięku. Uprawia sztukę dźwięku, w której łączy wywiad etnograficzny, odkrycia dźwiękowe i wspólną pracę. Prowadzi warsztaty krajobrazu muzycznego, publikuje reportaże, wywiady i eseje. Przygląda się światowym zmianom w produkcji muzycznej, od 2012 r. pisze o disco polo.
❒ MIRON GRZEGORKIEWICZ - Pissing against the moon only when it’s almost full
❒ MIRON GRZEGORKIEWICZ - Pissing against the moon only when it’s almost full
Człowiek z HOW HOW i Daktari. Opis: Próba złapania w dźwięku w pułapkę intymności. Muzyka oparta o niepublikowane nagrania z ostatnich 7 lat. Muzyka i wykonanie: Miron Grzegorkiewicz (elastyczny sampling improwizowany).
Program:
Za wysokie słupki kolejowe
Oczy
Żyły na dłoniach
Włosy
Odkrywanie
no
Za wysokie słupki kolejowe
Oczy
Żyły na dłoniach
Włosy
Odkrywanie
Patronat: magazyn Glissando, Trzecia Fala
::: DOJAZD
z metra Marymont 705, z Żerań FSO 734 (ok.30 min.)
Przystanek Białobrzegi
